• Text Hover
W

W gospodarstwach w całej Europie zwierzęta koniowate wykorzystywane są do pracy w rolnictwie. Dzieje się tak przede wszystkim w przypadku koni zimnokrwistych, które pod względem charakteru oraz siły nadają się najlepiej do tego typu zajęć. Służą więc przy zbiorze plonów czy orce oraz wielu innych czynnościach, do których dzisiaj co raz częściej wykorzystuje się już traktory. W przeciwieństwie jednak paliwochłonnych ciągników, które są drogie także w zakresie ich utrzymania, koń jako zwierzę roślinożerne nie wymaga tylu nakładów finansowych. Właśnie to postrzeganie go jako narzędzia, przyczynia się w dużej mierze do jego nieszczęścia. Mowa tutaj o problemach związanych z utrzymaniem, w tym także ewentualnym leczeniem weterynaryjnym jeśli zwierzę zachoruje. Przedmiotowe traktowanie konia objawia się m.in. tym, iż mimo wykonywania przez niego ciężkiej pracy, on sam – dopóki do tejże pracy się nadaje – nie stanowi aż tak dużej wartości, by angażować właściciela do niesienia mu doraźnej pomocy i otaczania go należytą opieką. Konsekwencją jest częsta śmierć lub w przypadku kontuzji, która dyskwalifikuje konia, sprzedaż do rzeźni. Podobnie sprawy wyglądają w przypadku turystyki. Ponieważ konie zaprzęgowe najczęściej poruszają się po twardych ulicach kulawizny i pogarszanie się stanu kopyt są nieuniknione. Problemy pogłębia brak doświadczenia większości właścicieli i woźniców, którzy albo nie są w stanie rozpoznać kalectwa albo nie chcą ponosić straty finansowej przez wykluczenie konia z pracy na kilka dni.

M

Media co chwila dostarczają nam świadectw na to, iż warunki pogodowe nierzadko okazać się mogą śmiertelnym czynnikiem dla pracujących koni. Zwierzęta te narażone są na bardzo mroźną i upalną pogodę. W miesiącach letnich konie niezwykle często cierpią na odwodnienie lub padają ofiarą udarów cieplnych. Warto wspomnieć o badaniu opublikowanym przez naukowców z Cornell University, które wykazało, że temperatura powietrza zarejestrowana przez instytut meteorologiczny może być blisko dziesięć stopni niższa niż temperatura asfaltu. Przepisy dotyczące warunków pracy dla koni, które ciągną wózki są rzadko egzekwowane. Pracujące zwierzęta nie mają dostępu do odpowiedniej ilości wody, a ta często nie jest wystarczającej jakości; cień na odpoczynek również należy do rzadkości.

N

Nie należy zapominać o dymie i spalinach. Konie chodzą z opuszczonymi głowami, zwykle na wysokości około metra nad poziomem ulicy, a więc praktycznie z nosem w rurze wydechowej. Śmiertelnie niebezpieczne mogą być konie uczestniczące w ruchu miejskim o dużym natężeniu. W rzeczywistości większość koni nie czuje się komfortowo pomiędzy samochodami i ciężarówkami, m.in. dlatego, że ich postrzeganie znacznie różni się od ludzkiego – a ciemny właz studzienki kanalizacyjnej może wydawać się mu dla niego bezdennym otworem.

EDUKACJA

Rekomendujemy skierowanie edukacji do właścicieli koni produkcyjnych w zakresie dobrostanu zwierząt koniowatych.